Jestem mediatorem sądowym wpisanym na listę stałych mediatorów w sądzie okręgowym w Krakowie.

Zawód mediatora wybrałam z przekonania, iż polubowne rozwiązanie konfliktu czy sporu, pozwala na zaoszczędzenie kosztów emocjonalnych, zminimalizowanie kosztów finansowych, a także czasu. Pomaga zachować, a nawet niejednokrotnie poprawić relację między stronami. Daje lepszą perspektywę szybszego „ruszenia do przodu” z miejsca gdzie doświadczyła nas trudna sytuacja. Taka postawa jest ponad to wyrazem dużej dojrzałości.

Wierzę, że podstawą dobrej relacji, a tym samym dobrego naszego samopoczucia i poczucia szczęścia jest komunikacja. W konflikcie, któremu towarzyszą silne emocje, bardzo ciężko jest prowadzić budującą komunikację. Korzystając z usług mediatora, pracującego zgodnie ze sztuką, stwarza się szanse na znalezienie porozumienia, które będzie co najmniej akceptowalne, a bardzo często mocno akceptowalne. Proces sądowy jest silnym czynnikiem stresogennym, mocno rozciągniętym w czasie, co sprawia, iż napięcie, stres i obawa zaczynają towarzyszyć nam w życiu codziennym. Mamy na to wpływ, możemy tego uniknąć, korzystając z procesu mediacji.